sobota, 20 grudnia 2014

wtorek, 11 listopada 2014

Exploding box po raz pierwszy

Wykonałam pierwszy w życiu exploding box. Nie jest idealny, ale jak to mówią pierwsze koty za płoty, ćwiczenie czyni mistrza i inne takie ;o)

Będąc mamą dwójki malutkich dzieci ciężko wygospodarować czas na pasję. Ale muszę się częściej spinać, bo jednak brakuję mi tych emocji towarzyszących tworzeniu chociażby najzwyklejszej kartki... Pozdrawiam!

poniedziałek, 1 września 2014

Tiulowe pompony

Bardzo podobają mi się wszelkiej maści pompony. W zeszłym roku na roczek Zosi zrobiłam pompony z bibułki. Później zawisły w zosinym pokoju. Okazały się niestety mało trwałe, bo straciły nieco kolor, zdeformowały się i wybrudziły, a wyczyścić raczej się nie da.
Tym razem zdecydowałam się na pomponiki z tiulu. W internecie jest wiele stron, na których można je nabyć. Ale jak się okazało zrobienie ich jest dziecinnie proste, więc po co kupować? ;o)
Pomponiki najpierw wykorzystałam do dekoracji urodzinowego stołu:

(tak na marginesie torcik też jest moim "dziełem".) ;o)

Natomiast po imprezce zamieszkały w pokojach dziewczynek:

Pozdrawiam!

środa, 6 sierpnia 2014

Kolejna przemiana

Witam po dłuższej przerwie :o)
Jak wspominałam w jednym z poprzednich postów wzięliśmy się za małe remonty w domu. Czas pokazać efekty.
Na początek korytarz (czy przedpokój?). Jego stare wcielenie:

Po delikatnym liftingu wygląda tak:

Projekt szaf obmyśliłam ja, wykonał zanowny Małżonek.
Jak wyszło?

niedziela, 18 maja 2014

Na roczek

Odkopane w szufladzie, a raczej w pamięci komputera:

Pozdrawiam!

niedziela, 11 maja 2014

Wino w koronkach

W prezencie zamiast kwiatów:



Pozdrawiam!

środa, 7 maja 2014

Salonowa matamorfoza

Zarówno będąc w pierwszej ciąży, jak i teraz ciepię na kompletny brak weny i chęci do działania... Dopadł mnie za to syndrom wicia gniazda. I szaleję ;o)
Po pierwsze zamontowałam w końcu szklane półki w łazience (odkładałam to jakieś 6 lat). Po drugie odświeżyłam nieco salon. Było tak:

a teraz jest tak:
Półeczka nad sofą czekała ma swój wielki dzień ponad rok.

Poszewki to jedna z niewielu rzeczy, które ostatnio wyszły spod moich rąk.


Zmiany niewielkie, ale cieszą oko.
Przed nami trzy poważniejsze przedsięwzięcia...
Pozdrawiam!

niedziela, 13 kwietnia 2014

Kartka na trzecie urodzinki

Rzadko tu ostatnio zaglądam, a tymczasem widzę kilku nowych obserwatorów. Witam serdecznie! Muszę się chyba częściej mobilizować do pracy, co w moim obecnym stanie dość trudne ;o)

Moje dziecko dorasta i zaczyna chodzić na imprezki u rówieśników ;o) Dziś jej debiut i karteczka zrobiona na tę okazję:

Pozdrawiam!

niedziela, 2 marca 2014

Przepaski dla niemowlaczka

Jakoś się zmotywowałam i uszyłam małe conieco. Przepaski na główkę dla niemowlaczka.
Mam nadzieję, że tym razem będą pasować ;o)

Pozdrawiam!

sobota, 25 stycznia 2014

Przepiśniki

Ostatnio ogarnęła mnie niemoc twórcza i życiowa i nie robię nic nowego...
Ale żeby dać znać, że ciągle żyję wrzucę zdjęcia przepiśników, które powstały jeszcze przed świętami:

Pozdrawiam!